Koncepcja dominacji dolara amerykańskiego znalazła się w centrum uwagi w ciągu ostatnich kilku miesięcy, a eksperci obu stron dzielili się swoimi pomysłami. Część ekspertów uważa, że zbliża się koniec dolara w światowym handlu i jako waluta rezerwowa. Inni natomiast są zdania, że dolar nigdy nie zostanie zdetronizowany.
Sprawa przeciwko dolarowi amerykańskiemu nasiliła się
Sprawa przeciwko dolarowi amerykańskiemu nasiliła się w ciągu ostatnich kilku lat, ponieważ rząd użył go jako broni. Waszyngton nałożył sankcje na takie kraje, jak Rosja, Iran, Kuba, Korea Północna i Wenezuela.
Co najważniejsze, niedawno uchwalona ustawa REPO pozwala rządowi na przejmowanie rosyjskich aktywów suwerennych i przenoszenie ich na Ukrainę. Skutkiem tego jest to, że wiele osób nie postrzega już dolara amerykańskiego jako bezpiecznej przystani, jeśli rząd będzie mógł przejąć bezpiecznie przechowywane aktywa.
Najnowsze dane pokazują, że wielu dużych posiadaczy dolarów amerykańskich zaczęło zmniejszać swoje zasoby. Chiny zmniejszyły swoje zasoby dolara amerykańskiego o ponad 30% i tendencja ta prawdopodobnie się utrzyma. Tendencja ta ma miejsce, ponieważ Chiny uważają, że USA ukarają ich udziały w przypadku inwazji na Ukrainę. Inne banki centralne również zmniejszyły swoje zaangażowanie w amerykańskie aktywa.
Jednocześnie wiele banków nabywa inne aktywa, zwłaszcza złoto. Chiny, Arabia Saudyjska, Turcja i Rosja zgromadziły jedne z największych zasobów złota na świecie. Jest to potwierdzenie faktu, że złoto jest jedną z najlepszych walut na świecie.
Inną obawą związaną z dolarem amerykańskim jest to, że rząd stał się najbardziej zadłużonym na świecie. Najnowsze dane pokazują, że całkowity dług rządu USA wynosi ponad 34,6 biliona dolarów, a liczba ta stale rośnie.
Większość walut, które załamały się w przeszłości, miała miejsce z powodu zwiększonego zadłużenia rządów.
Czy waluta BRICS zdetronizuje dolara?
Ostatnio mówiono o nowej walucie BRICSostatecznie zdetronizują dolara amerykańskiego. Poza tym BRICS składa się z największych i najszybciej rozwijających się walut rynków wschodzących na świecie, takich jak Indie i Chiny. Coraz więcej krajów ubiega się o członkostwo w nowym bloku.
W zeszłym tygodniu Arabia Saudyjska zakończyła pakt petrodolara po 50 latach. Kraj chce teraz, aby kraje kupowały jego ropę za pomocą innych walut. Podejrzewam jednak, że większość z nich będzie wolała korzystać z dolara.
Inną ważną historią jest to, że rządy BRICS pracują nad rozwiązaniem technologicznym poza siecią SWIFT. To wielka sprawa, ponieważ SWIFT jest najpopularniejszą siecią do transakcji globalnych, obsługującą biliony dolarów miesięcznie.
Pozostaje jednak pytanie, czy wszystkie te inicjatywy pomogą w zdetronizowaniu dolara amerykańskiego. Żeby było jasne: rozmowy o zakończeniu dominacji dolara nie są niczym nowym. Wiele osób przewidywało jego koniec w latach 70. XX wieku, kiedy prezydent Richard Nixon zniósł standard złota.
Inni ekonomiści uważali, że wprowadzenie euro przyspieszy upadek dolara. To samo wydarzyło się podczas światowego kryzysu finansowego (GFC) w latach 2008/2009. Wszystkie te przewidywania się nie sprawdziły, a rola dolara w handlu i jako waluty rezerwowej jest kontynuowana.
Największym wyzwaniem związanym z zastąpieniem dolara amerykańskiego jest brak realnej alternatywy, a utworzenie wspólnej waluty dla wszystkich członków BRICS byłoby zniechęcającym zadaniem. Po pierwsze, chociaż członkowie ci są zjednoczeni w swojej nieufności do Stanów Zjednoczonych, toczą też własne konflikty. Dobrym tego przykładem są Chiny i Indie oraz Arabia Saudyjska i Iran.
Alternatywa, w której kraje te decydują się na korzystanie ze swoich lokalnych walut, również nie jest realnym pomysłem. Dobrym przykładem jest sytuacja, gdy Indie kupiły od Rosji ogromne zasoby ropy i gazu ziemnego za rupię.
Rosja znalazła się w posiadaniu ogromnych złóż rupii, których nie mogła wykorzystać do celów handlowych. Dziś spadł wolumen zakupów ropy przez Indie od Rosji.
Dlatego uważam, że w najbliższej perspektywie zdetronizacja dolara amerykańskiego ze względu na jego dominację nie będzie możliwa, jak zauważono w niedawnym artykule Foreign Policy:
„Dolar pozostaje finansową bezpieczną przystanią oraz najbardziej niezawodnym środkiem wymiany i środkiem przechowywania wartości, nie tylko dla Stanów Zjednoczonych, ale na całym świecie”.
Inną alternatywą dla BRICS jest sytuacja, w której członkowie zwracają uwagę na bezpieczniejsze waluty neutralne. Tak jak pisałem w 2023 roku realną alternatywą byłby frank szwajcarski. Jest to stabilny kraj z dobrymi wynikami neutralności w większości kwestii.
The post Czy „waluta BRICS” zakończy dominację dolara amerykańskiego? appeared first on Invezz