Cena akcji PayPal (NASDAQ: PYPL) pozostawała w ciągu ostatnich kilku tygodni pod silną presją w związku z utrzymującymi się obawami dotyczącymi konkurencji. Spada przez sześć kolejnych tygodni, osiągając najniższy poziom od 11 marca.
Problemy PayPal rosną
PayPal, firma niegdyś popularna wśród inwestorów, stała się upadłym aniołem wraz ze spowolnieniem jej wzrostu i rosnącą konkurencją.
Pogląd ten potwierdził się w kwietniu, kiedy spółka opublikowała relatywnie słabsze od oczekiwań wyniki finansowe.
Przychody spółki wzrosły w pierwszym kwartale o 9%, do 7,7 miliarda dolarów, podczas gdy łączny wolumen płatności wzrósł o 14%, do 403 miliardów dolarów. Transakcje płatnicze wzrosły o 11% do 6,5 miliarda dolarów, a wolne przepływy pieniężne wyniosły 1,8 miliarda dolarów.
Co najważniejsze, liczba użytkowników PayPal nadal spada, po osiągnięciu maksymalnego poziomu podczas pandemii Covid-19. Obecnie ma 427 milionów aktywnych kont, w porównaniu z prawie 435 milionami kilka lat temu.
Staje się jasne, że PayPal nie jest już maszyną wzrostu, z której korzystał, i jego wycena to odzwierciedla. Na przykład wskaźnik ceny do zysków (PE) TTM wynosi 15,10, co oznacza spadek w stosunku do średniej z pięciu lat wynoszącej 48.
Terminowy wskaźnik P/E wynoszący 16 jest również niższy od pięcioletniej średniej wynoszącej 48, podczas gdy terminowy wskaźnik EV do EBITDA wynoszący 11 jest niższy od średniej wynoszącej 26. W związku z tym PayPal jest wyceniany jako spółka wartościowa.
Problem konkurencji PayPala
PayPal stoi przed wieloma wyzwaniami. Najważniejszym z nich jest to, że jego niemarkowa działalność stoi w obliczu silnej konkurencji ze strony takich firm jak Apple, Affirm i Square. Oczekuje się, że Apple Pay będzie nadal rósł w nadchodzących latach, a liczba użytkowników w USA spadnie z 51,5 miliona w tym roku do 56,7 miliona w 2026 roku.
Jednocześnie jej działalność w zakresie rozwiązań płatniczych konkuruje z takimi firmami jak Remitly i Wise. Wielu użytkowników woli korzystać z tych rozwiązań ze względu na ich szybkość i niższe koszty, co czyni PayPal nieatrakcyjnym. Najnowsze dane pokazują również, że większość sprzedawców detalicznych woli Apple Pay niż PayPal.
Dlatego też dzięki PayPal mamy popularną firmę, która nie rozwija się już tak jak kiedyś i ma takie, w którym marże są niższe niż wcześniej. Pozytywną stroną jest to, że PayPal jest nadal dobrze znaną firmą, która jest znacznie niedoceniana i generuje solidne przepływy pieniężne.
PayPal ma również solidny bilans, w którym znajduje się ponad 17,7 miliardów dolarów w gotówce i ich ekwiwalentach oraz 11 miliardów dolarów zadłużenia. Zwraca także inwestorom znaczne sumy pieniędzy. W ciągu ubiegłych 12 miesięcy odkupił ponad 81 mln akcji, co pomogło podnieść EPS.
Prognoza cen akcji PayPal
Wykres PYPL autorstwa TradingView
W moim ostatnim artykule na temat PYPL ostrzegłem , że akcje spółki utworzyły ryzykowną formację klina wzrostowego i przewidywałem, że może się wycofać. Ta prognoza okazała się trafna, ponieważ akcje spółki spadły i osiągnęły najniższy poziom od miesięcy.
Akcje PayPal przekroczyły kluczowy poziom wsparcia na poziomie 60,9 dolarów, najniższy poziom w maju. Utworzył się także mały wzór krzyża śmierci, gdy 200-dniowe i 50-dniowe średnie kroczące przecięły się.
W związku z tym perspektywy dla akcji są niedźwiedzie, a kolejnym punktem wartym uwagi będzie cena 56 dolarów, co stanowi najniższe wahanie w lutym.
The post Moja ostatnia prognoza dotycząca akcji PayPal była słuszna: co dalej? appeared first on Invezz